Przejdź do głównej zawartości

Pokazujmy dzieciom świat! cz. 6


Pamiętacie nasz cykl wycieczek po Szczecinie z tamtego roku?
Lato w pełni, więc wracamy :)
Dziś parę słów o miejscu gdzie rodziny spędzają najwięcej czasu w wakacje- plac zabaw!





Każdy zapewne korzysta na co dzień z tego, który jest najbliżej domu. Wiadomo- taszczyć te wszystkie sprzęty do piaskownicy to nie jest najprzyjemniejsze zajęcie. Czy można się nudzić na placu zabaw? Jeśli chodzimy cały czas na ten sam to i owszem. My co jakiś czas idziemy lub jedziemy gdzieś dalej.

Parę dni temu wybraliśmy się na nowo otwarty Skwer Misia Wojtka, który mieści się na dzielnicy Krzekowo- Bezrzecze, przy ul. Misia Wojtka.



Kim był miś Wojtek?
To niedźwiadek, który zasłynął u boku g. Andersa podczas II Wojny Światowej. Miś przynosił skrzynki z amunicją. Na placu stoi jego przyjazny pomnik, na który dzieci z wielką ochotą się wspinają i proszą rodziców o zdjęcie :)


Jakie znajdziemy tam atrakcje?
-klasyczny plac zabaw ze zjeżdżalnią
-huśtawka
-karuzela
-bryła do wspinaczki ze zjeżdżalnią
-hamak
-trampoliny
-siłownia pod chmurką
-tablice edukacyjne

Skwer to bardzo przyjemne miejsce również dla rodziców- jest sporo ławek, gdzie możemy odpocząć, coś zjeść, czy po prostu zaczekać aż pociecha się wyszaleje.

Plac jest bezpieczny i czysty, dzięki specjalnej nawierzchni. Jedynie pod wielką konstrukcją wspinaczkową jest piasek, który świetnie zamortyzuje upadek, a także nada się jako piaskownica. 

 Jedyny minus to brak drzew przez co to bardzo nasłonecznione miejsce, więc można się wybrać tylko w pochmurne dni. Jest kilka sadzonek, ale zanim dadzą cień musi minąć parę lat.


















Jakie jeszcze place zabaw lubimy?
-Park Majowe
-Międzyosiedlowy park przy ul. Taczaka
-Plac zabaw przy ul. Brodzińskiego 
-Plac zabaw w parku Żeromskiego
-Ogródek na pl. Jakuba Wujka


Plac zabaw to niezastąpione miejsce dla dzieci, które zapewnia dobrą zabawę, a także rozwija umiejętności, więc warto je odwiedzać!
Macie swoje ulubione?


spinki- Kollale
kurtka- Pepco
ogrodniczki- Pocopato





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czego może nas nauczyć opowieść o tańcu? Sprawdź!

  Jestem pewna, że nie jedna z Was- Mam marzyła kiedyś o karierze baletnicy. Jestem pewna, że uwielbiacie ubierać swoje córeczki w piękne tutu i spinać im włosy. Jestem pewna, że powtarzacie im, że cierpliwość i wytrwałość popłaca. Jestem pewna, że ta książka Was zachwyci! "Hania Baletnica" Wydawnictwa Bis to dziennik 9-letniej Hani, w którym opowiada o swojej ekscytacji tańcem klasycznym. Dziewczynka marzy o wielkiej scenie i cieszy się z każdych zajęć w szkole tańca. Hania opisuje z przejęciem każdą przygodę i emocje, które jej towarzyszyły. Pokazuje jak ciężko trzeba ćwiczyć by do czegoś dojść, a także że nie można się od razu poddawać. Opisuje jak ważne jest dla niej wsparcie rodziny i przyjaciół. Hania Kwiatek już wie, że taniec to nie tylko piękno, ale także ciężka praca i wytrwałość, a Wy o tym wiecie? ;) Książka autorstwa Jolanty Symonowicz i Lili Symonowicz jest napisana prostym zrozumiałym językiem i w bardzo wygodnej formie- dziennika. Czyta się szybko, lekko i pr...

Nauka programowania bez komputera? To możliwe!

  Logiczne myślenie, kreatywność, koncentracja na zadaniu i współpraca...to cechy bardzo ważne w nauce programowania :) A jak wiecie Kuba lubi takie klimaty, a Ala chętnie naśladuje brata :) Dlatego gra "Zakodowany Zamek" od Kapitan Nauka musiała znaleźć się na naszej półce!

5 zabawek, którymi dziecko się naprawdę bawi! czyli prezentownik 2latka

Nie każde dziecko lubi zabawki(np. Kuba wolał miotłę, pilota czy śrubokręt), ale kiedy macie w domu malucha, który je uwielbia to aż żal ich nie kupować. Mimo, iż Ala ma pełne kosze zabawek ma swoje ulubione, które zajmują ją na długie godziny. Tym sposobem stworzyliśmy dla Was mały prezentownik z zabawkami dla 2latka, które Ala ma i bardzo lubi. 1. Lalka bobas  Dziewczynki uwielbiają lalki bobasy. Wg. mnie to pozycja obowiązkowa dla każdej małej księżniczki. Rozbieranie, ubieranie, karmienie, a w przypadku większych dam nawet przewijanie. Alicja jak na razie opanowała wkładanie smoczka i karmienie. Bardzo lubi kłaść lalkę do kołyski kiedy sama wybiera się na drzemkę, a kiedy wychodzimy na spacer pakuje bobasa do wózka. Co do wyboru tych zabawek-znacie nas nie od dziś i wiecie, że wyszukujemy to co najlepsze ;) Kołyska jak i wózek to dzieło Turkusowej Pracowni - piękne, funkcjonalne i wytrzymałe. To nie są rzeczy, które mają tylko stać i ładnie wyglądać. Alicja jeździ w...