Przejdź do głównej zawartości

Pokazujmy dzieciom świat! cz. 5


Dziś zabieramy Was do miejsca, które kojarzy się z miłością, sztuką i prestiżem.
To tutaj odbywają się śluby cywilne, tutaj organizowane są studniówki. 
To tutaj posłuchamy różnych koncertów, tutaj zobaczymy przedstawienia teatralne i tutaj obejrzymy ciekawe wystawy.
To tutaj odbywają się jarmarki i tutaj spotkamy co roku mikołaja i jego renifery.
A to wszystko w tak pięknym i eleganckim miejscu.




Szczecinianie zwiedzają go od najmłodszych lat :) Nawet niemowlaki w wózkach odwiedzają co roku mikołaja oraz jego renifery, żeby zrobić sobie z nim zdjęcie i szepnąć do ucha swe marzenie ;) 
Dla nieco starszych dzieci-w wieku przedszkolnym i szkolnym są organizowane specjalne przedstawienia, na których dzieci poznają historię i instrumenty. Bardzo dobrze wspominam te czasy, uwielbiałam te szkolne wycieczki. 
Z wiekiem każdy patrzy na te mury trochę inaczej.
W późniejszym wieku zauważamy piękno i klimat tego miejsca, a także odwiedzamy jego inne sale by posłuchać muzyki klasycznej, obejrzeć wystawę czy zobaczyć przedstawienie teatralne na dziedzińcu. Mieści się tu też bardzo elegancka restauracja ze smacznym jedzeniem. Z jej oferty możemy skorzystać no co dzień, a także do zorganizowania rocznic, studniówek czy innych ważnych uroczystości. Zakochani odwiedzają tutejszy Urząd Stanu Cywilnego by przysiąc sobie miłość do końca życia. Zresztą tak jak Kubsonowi rodzice ;) Nasza sesja zdjęciowa także miała tu miejsce-uważam, że to najlepsza sceneria w Szczecinie do zdjęć ślubnych :)











Zamek to świetne miejsce do spacerowania i przy okazji przemycenia odrobiny wiedzy historycznej :) Dzięki temu, że dziedziniec jest duży i nie zagracony dzieciom sprawia dużą frajdę bieganie po nim, oglądanie i wąchanie zadbanych kwiatów oraz zaglądanie do tych drzwi, które widzicie na zdjęciu powyżej :D To bardzo częsty przystanek wszystkich rodziców :D Ala oczywiście też była ciekawa co za nimi stoi i czy ktoś otworzy kiedy zapuka ;) 






Nie bez powodu pokazujemy Wam to miejsce jesienią. Uważam, że wtedy zamek wygląda najpiękniej. Jego jasne mury wydają się szlachetniejsze, a ciepłe światło sprawia, że czujemy się wyjątkowo. Bramy i przepiękne kraty w oknach prezentują się wyśmienicie o zachodzie słońca, a te jesienne są najbardziej magiczne.


Na koniec naszej wycieczki muszę Wam koniecznie wspomnieć o tej wyjątkowej kreacji, którą Alicja ma na sobie! Ta cudowna sukienka w stylu vintage jest wyprodukowana w Polsce z dbałością o każdy szczegół. Każdy guziczek i każda niteczka jest tak precyzyjnie obszyta, że budzi zachwyt nie tylko z daleka. Sztruks sprawia, że sukienka idealnie nadaje się na jesienną pogodę i nie zniszczy się za chwilę. Krój jak i te przesłodkie kieszenie bardzo pasują Alicji, a sama nosicielka jak widać zadowolona z nowej sukienki :) Połączenie elegancji i wygodny! Połączenie idealne!
Jaka to marka?
Zapamiętajcie tę nazwę koniecznie, bo na pewno nie raz o nich usłyszymy!


opaska- Happy Dots
rajstopy/buty- H&M

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nauka programowania bez komputera? To możliwe!

  Logiczne myślenie, kreatywność, koncentracja na zadaniu i współpraca...to cechy bardzo ważne w nauce programowania :) A jak wiecie Kuba lubi takie klimaty, a Ala chętnie naśladuje brata :) Dlatego gra "Zakodowany Zamek" od Kapitan Nauka musiała znaleźć się na naszej półce!

5 zabawek, którymi dziecko się naprawdę bawi! czyli prezentownik 2latka

Nie każde dziecko lubi zabawki(np. Kuba wolał miotłę, pilota czy śrubokręt), ale kiedy macie w domu malucha, który je uwielbia to aż żal ich nie kupować. Mimo, iż Ala ma pełne kosze zabawek ma swoje ulubione, które zajmują ją na długie godziny. Tym sposobem stworzyliśmy dla Was mały prezentownik z zabawkami dla 2latka, które Ala ma i bardzo lubi. 1. Lalka bobas  Dziewczynki uwielbiają lalki bobasy. Wg. mnie to pozycja obowiązkowa dla każdej małej księżniczki. Rozbieranie, ubieranie, karmienie, a w przypadku większych dam nawet przewijanie. Alicja jak na razie opanowała wkładanie smoczka i karmienie. Bardzo lubi kłaść lalkę do kołyski kiedy sama wybiera się na drzemkę, a kiedy wychodzimy na spacer pakuje bobasa do wózka. Co do wyboru tych zabawek-znacie nas nie od dziś i wiecie, że wyszukujemy to co najlepsze ;) Kołyska jak i wózek to dzieło Turkusowej Pracowni - piękne, funkcjonalne i wytrzymałe. To nie są rzeczy, które mają tylko stać i ładnie wyglądać. Alicja jeździ w...

Nowe hobby- malowanie po numerach :)

  Wyobraź sobie chłodny jesienny wieczór. Za oknem deszcz, na stole ciepła herbatka z cytryną, na nogach ulubiony różowy koc. Wszystkie odcinki ulubionego serialu na Netflixie obejrzane, gry na nintendo ograne. Rozglądasz się po mieszkaniu i chciałabyś jakiś zmian. I tu wjeżdża pomysł! Malowanie po numerach Paint it! Co to jest malowanie po numerach? Kolorowanie odpowiednich pól za pomocą odpowiednio oznaczonych farb na płótnie z obrysem oraz numerem koloru farby. Co znajdziemy w zestawie? - płótno naciągnięte na drewnianej blejtramie z nadrukowanym numerowanym obrysem przyszłego obrazu - 3 pędzle o różnej grubości - ponumerowane farby akrylowe, które są idealnej gęstości. Nie rozlewają się i ładnie kryją. - haczyki i śrubki do zawieszenia obrazu A wszystko zapakowane w poręczną walizkę, na której znajdziemy instrukcję, zdjęcie wzoru oraz poziom trudności. Przygotuj kubek z wodą, ręcznik papierowy i zasiądź wygodnie. Zaczynamy! Większość poleca malować od góry do dołu obrazu, inni ...